Hej! Zapewne każdy z Was (tak ja też;d) przeskrobał sobie u rodziców. Możecie zrobić przeprosinowe śniadanie wyglądające na drogie za jedyne 10 zł:)
Wystarczą Wam:
-dwie paczki łososia sałatkowego wędzonego na zimno ( Podpowiedź: łosoś wędzony w Tesco kosztuje 4 zł za paczke;d)
- 2 świeże bułeczki lub świeżutki chleb (zależy kto co lubi)
-świeży koperek (zimą możecie wykorzystać to, że w sklepie jest gotowy łosoś z koperkiem;d)
-pół cebuli
-oliwa
Łososia trzeba pokroić w paseczki (nawet jeśli są to skrawki lub sałatkowy). Cebulę kroimy w malutką, cieniutka kosteczkę. Wrzucamy wszystko do miski dodajemy trochę oliwy i posiekany koperek. Mieszamy i czekamy aż wszystko się 'przegryzie'.
W tym czasie można biec do piekarni:)
Sałatkę wykładamy na talerz, dodajemy posmarowane masłem pieczywo. I zadziwiamy rodziciela!:)
Pomału czas zabierać się do dziadka. Niestety przeraza mnie ten wiatr za oknem. Jestem strasznym zmarzluchem i zawsze, ale to zawsze marznę!
Ale cóż nie robi się dla TAKIEGO uśmiechu :)
Pa pa!
przeprosinowe śniadanie, hmm, ciekawy pomysł :D
OdpowiedzUsuńjak gotujesz to z książek-przepisów, czy sama wymyślasz? :) /Amandka
Staram się z głowy :d w końcu żadna książka nie trafi w mój kulinarny gust:)
Usuńtwój dziadziuś jest słodki:D
OdpowiedzUsuńPrzeprosinowe śniadanie,ale jakże pyszne
OdpowiedzUsuńA dziadziuś super.! ;) Szkoda,że ja nie mam dziadków ;(