mickey & minnie

Hej, Hej!
Dziś razem z moim mężem lecimy na urodziny Martynki. Pamiętam, jak jeszcze niedawno była taka malutka, uczyła się chodzić, mówić. A teraz jest wygadana i pyskata jak mało kto:)

Jak zawsze każdemu do prezentu dołączam jakiś rysunek lub obrazek. Rok temu Martyna dostała swój portret, w tym roku chciałam coś innego.
Wygrzebałam zza biurka płótno (zostały mi tylko dwa o rozmiarze 40x40!) i postanowiłam, ze namaluję jej jakiś obrazek nad łóżko. Padło na Myszkę Mickey i Minnie. Sama uwielbiałam tą bajkę jak byłam mała, więc malowanie sprawiło mi dużo zabawy!:)
Kontury narysowałam najpierw markerem. Wiadomo nie od dziś, że nawet najcieńszy pędzelek może zawieść. Później malowałam każdym kolorem osobno i czekałam aż wyschnie ponieważ tło miło zostać białe a nie chciałam go poplamić.

Mam nadzieję, ze się spodoba:)  Przypominam że możecie śledzić profil GliszczyńskaArt na Facebooku.
Wystarczy kliknąć lubię to we wtyczce z fejsa po prawej stronie. Jak już zerkacie na prawo, możecie nakarmić Pajacyka, co sprawi, że jedno dziecko dostanie dziś posiłek. Pomóżcie mi także nakarmić psiaki ze schroniska w Zabrzu. Wystarczy podać imię, wiek i maila. 3 osoby, to posiłek dla jednego wybranego przez Was psiaka. Nie bójmy się pomagać. to tylko 2 minuty i kliknięcie jednego linka. A jak dużo możecie pomóc!!

Buziaki, T.