czwartek, 29 grudnia 2011

yummy!

Cześć!
Placki ziemniaczane to chyba najprostsze i najlepsze moim zdaniem danie. Można je jeść na wiele sposobów: ze śmietanką, z jabłkami, z dowolnym sosem (choć ja najbardziej ubóstwiam te z gulaszem i surówką z kapusty).
Dziś mam dla Was wersję na słodko: z kurczakiem po hawajsku. Mam nadzieję, że będzie Wam smakował równie dobrze jak mojej rodzince:) Poniższy przepis zawiera 5 porcji.



Placki ziemniaczane:
2,5 kg ziemniaków,
2/3 jajka
4/5 łyżek mąki
sól i pieprz
1/2 cebule (ja dodaję dwie małe jedną białą, jedną czerwoną i trochę szczypiorku)
olej do smażenia.

Obieramy ziemniaki i ścieramy na tarce (jeśli są to młode ziemniaki odlewamy trochę wody). Dodajemy jajka, sól, pieprz, pokrojoną w drobną kostkę cebulę i mąkę by otrzymać 'papkę', która da się nabrać na łyżkę i nie będzie płynna.
Smażymy na rozgrzanym oleju brązowe placuszki.
(śtarsze ziemniaki i te kupne szybko tracą swoją jasną barwę, robią się szare lub czerwone. Wystarczy odlac wtedy całą wodę z zieniaków, dodać pół szklanki mleka, by znów były jasne)



Kurczak po hawajsku:
4 duże piersi z kurczaka,
2 cebule
puszka ananasa,
4 łyżki oleju
szklanka mleka,
5/6 łyżek jasnego sosu sojowego
sól, pieprz, kurkuma, tymianek, papryka słodka.


kurczaka kroimy na paski, cebulę w piórka. na rozgrzanym oleju podsmażamy mięso z każdej strony. Do mięsa dodajemy cebulę i pokrojonego w kostkę ananasa, smażyć kilka minut (aż cebula i ananas będą miękkie).
pół szklanki soku z ananasa mieszamy z mlekiem i łyżką mąki. dodajemy do mięsa, przyprawiamy do smaku i dusić jeszcze ok 5/6 min. na małym ogniu.

Podawać z gorącymi plackami.
Smacznego!



T.

1 komentarz:

Dzięki!:*